Grypa typu A/H1N1 (nazywana również grypą meksykańską, bądź świńską)

Informacje Ogólne:
Grypa jest wirusową chorobą zakaźną układu oddechowego. Przenoszona jest drogą kropelkową. Najnowszym i zarazem najgroźniejszym obecnie podtypem wirusa jest A/H1N1v (wariant). Popularnie, niestety błędnie w mediach określany jako „Świńska grypa”. Jej prawidłową nazwą jest grypa meksykańska, lub kalifornijska. Związane jest to z samą budową wirusa (więcej w charakterystyce) oraz miejscem pierwszych zachorowań.

Budowa wirusa świńskiej grypy A/H1N1V

Budowa wirusa świńskiej grypy AH1N1

Charakterystyka wirusa A/H1N1V:

Wirus A/H1N1v od klasycznego wirusa grypy sezonowej różni się w sposób niepozostawiający wątpliwości. Po pierwsze jest to wynik reasortacji (wymieszania) genowej dwóch podtypów wirusa grypy świńskiej, jednego ptasiej, oraz ludzkiej.

Jest to do tej pory niespotykana kombinacja wirusa, który z dużą łatwością ewoluuje (http://www.newscientist.com/article/dn17025-deadly-new-flu-virus-in-us-and-mexico-may-go-pandemic.html).

Pierwszego groźne odmiany H1N1v rozpoznano pod koniec września w Holandii. Wirus zawierający mutację E627K, dzięki której szybciej dochodzi do replikacji i wirulencji (szybkość i zjadliwość rozprzestrzeniania się wirusa w organizmie).
*Polimerazy – enzymy mające zdolność syntezy nici komplementarnej na matrycy pojedynczej nici kwasu nukleinowego. Polimerazy występują u wszystkich organizmów żywych
**M2 – Białko typu M2, przyległe do otoczki lipidowej wirusa.

Przyczyny

  • Przebywanie w otoczeniu chorego, kontakt ze sprzętem, przedmiotami wysokiego ryzyka (np. toalety szpitalne, itp.).
  • Przebywanie w zatłoczonych miejscach (np. supermarkety).
  • Unikanie szczepień.
  • Zła higiena.
  • Kontakt z trzodą chlewną.
  • Niezdrowy styl życia.

Dobre odżywianie, wysypianie się, dużo ruchu, pomogą utrzymać organizm w dobrej formie, dzięki czemu łatwiej zwalcza on infekcje i wirusy.

Objawy:

  • Wysoka Gorączka – jest najpowszechniejszym objawem wirusa. Temperatura w ciągu 3-5 dni od zarażenia może wzrosnąć do 39-41˚C. Objaw ten często mylony jest z przeziębieniem, jednak przebieg w przypadku grypy jest znaczenie gwałtowniejszy (nagły skok temperatury).
  • Dreszcze – są objawem pochodnym od wysokiej gorączki.
  • Ból głowy – jest jednym z pierwszych objawów, w miarę postępu choroby może rozwijać się również ból gałek ocznych, światłowstręt. W późniejszym stadium obniżenie sprawności psychoruchowej i senność.
  • Bóle mięśniowe, stawów, gardła – ból gardła pojawia się we wczesnym stadium choroby, wraz z kaszlem suchym (z czasem przechodzącym w wilgotny).
  • Uczucie wyczerpania, brak apetytu – w związku z tym, że grypa atakuje cały organizm, odczuwa on przewlekłe zmęczenie i brak apetytu.

Historia powstania wirusa świńskiej grypy:
Pierwsza rozpoznana pandemia grypy typu A/H1N1 (inna od dzisiejszej odmiana), miała miejsce w 1918-1919. Tzw. Hiszpanka pochłonęła od 50 do 100mln istnień! Wirus świńskiej grypy, którego zmutowana postać jest odpowiedzialna za pandemie 2009, rozpoznano po raz pierwszy w 1930 roku. Jednak jego działanie, zarówno u świń, jak i u ludzi było łagodne. Zdarzały się przypadki śmiertelne wśród trzody chlewnej, nigdy nie zbliżające się do granic epidemiologicznych.
Nowy typ wirusa, mylnie przez media nazywany „świńską grypą”, po raz pierwszy pojawił się w Meksyku. 18 marca 2009 roku zdiagnozowana pierwszych 20 chorych. Wówczas nadano mu nazwę H1N1/09 (lub A/H1N1v), a władze Meksyku rozpoczęły zakrojoną na szeroką skalę kampanię informacyjną. Pod sam koniec marca do chorych z Meksyku dołączyli Kalifornijczycy. Do 19 maja w samym USA stwierdzono 5469 zachorowań w 47 stanach.

Wcześniej, 27 kwietnia, oficjalnie ogłoszono epidemię w Meksyku (ponad 1000 przypadków, 68 śmiertelnych), a światowa organizacja zdrowia ustawia 4 (na 6) stopień zagrożenia pandemią. Co do tej decyzji pojawiły się później drobne kontrowersje, bowiem New Scientist pisał wówczas o wysokim prawdopodobieństwu pandemii. Po wykryciu pierwszych zachorowań w Hiszpanii (28 kwietnia) WHO podnosi poziom zagrożenia na 5 i rozpoczyna pracę nad światowym planem pandemicznym. 6 maja wirus wykryto w Polsce (kobieta wracająca ze USA). W ciągu miesiąca wirus wykryto na 4 kontynentach, tym samym 11 czerwca ogłoszono światową pandemię grypy.
Liczba zachorowań powoli zaczęła przerastać możliwości analizy.

WHO rozpoczęła więc zbieranie danych tylko ciężko chorych, polecając władzom przygotowywanie się na walkę z grypą. Jako pierwsze nowe szczepionki testowały Chiny, później lawinowo przelały się one do innych krajów (w Europie oprócz: Polski, Litwy, Łotwy, Estonii). Przełom lipca i sierpnia to opublikowanie badań dotyczących wysokiego ryzyka występowania powikłań (www.thelancet.com).

Na świecie lawinowo rośnie liczba zachorowań, kolejne ogniska pandemii wybuchają na Ukrainie (250 tys. chorych na wszystkie odmiany grypy/70 zgonów), w Wielkiej Brytanii (247 zgonów). Dziś wiadomo, że grypa nie dotarła jedynie do krajów Afryki centralno-zachodniej (m.in. Mauretania, Mali, Senegal). Obecnie najbardziej niepokojące są doniesienia o kolejnych mutacjach wirusa (m.in. odpornego na leki i szczepionki)

Statystyki dotyczące zachorowań na wirusa świńskiej grypy:
Wirus grypy nie bez przyczyny zdominował światowe wiadomości. Powoli pandemia wchodzi w fazę największego rozwoju, a kolejne informacje o zachorowaniach będą pojawiać się coraz częściej. Oficjalne statystki GIS (Główny Inspektor Sanitarny) na dzień 1 grudnia 2009 mówią o 1158 przypadków zarażeń wirusem A/H1N1v. Potwierdzono również zgony 24 osób, u których wykryto wyżej wymienionego wirusa. Są to statystyki dokładne, jednak nie obejmujące rzeczywistej śmiertelności wirusa! Niektóre przypadki śmiertelne niekoniecznie musiały być spowodowane wirusem. Tak było między innym w przypadku Ryszarda D. (pierwsza ofiara śmiertelna), który złapał wirusa nowej grypy, jednak główną przyczyną śmierci była marskość wątroby, osłabiająca cały organizm. Jego synowie, również zarażeni nową grypą, wyszli z choroby bez szwanku.

Należy zachować więc umiar przy odczytywaniu statystyk. W Polsce grypa dopiero rozwija się, niemniej jednak rząd powoli rozpoczyna planowanie działań na wypadek rozwoju pandemii.
W Europie i na świecie statystyki prezentują się znacznie gorzej. Szacuje się że na grypę (A/H1N1v, lub podobne) mogło zachorować już ok. 5,5 mln osób (z czego 1 mln 281 tys. na A/H1N1v – nieoficjalne dane zebrane przez wikipedia.com z raportów we wszystkich krajach), przy czym ofiar śmiertelnych potwierdzono 8651 (oficjalny raport ECDC). Jeżeli chodzi o zgony, sytuacja najgorzej prezentuje się w Tunezji (195), USA (1265), Meksyk (610), Brazylia (1528). Unia Europejska, poddana szczegółowym badaniom przez ECDC, jest na razie w fazie rozwoju pandemii.
Sytuacja w państwach najgorzej przedstawia się w Hiszpanii (323,2 chorych/100 tys. mieszkańców, ofiar śmiertelnych: 135), Portugalii (186,4/100 tys./21) i Wielkiej Brytanii (36,8/100 tys. / 247). W Azji, ze względu na rozległe obszary, tylko małe państwa mają realny problem z grypą. Należy do nich między innymi Iran (140 zgonów), Korea południowa (107 tys. zarażonych, 104 śmiertelnych). Najlepiej sytuacja przedstawia się na kontynencie Afrykańskim, gdzie przypadki śmiertelne ciągle należą do rzadkości.
Do najbardziej narażonych należą grupy 0-24, przy czym do 14. roku życia chorują częściej mężczyźni, między 15. a 24. – zdecydowanie więcej kobiet.

Drugą grupą są ludzie powyżej 65 roku życia. Tu statystyka kobiet/mężczyzn wyrównuje się (Raport sporządzony przez NH Scotland, w postaci raportu z 26 listopada 2009 – http://www.hps.scot.nhs.uk/resp/publicationsdetail.aspx?id=43259).

Informacje dodatkowe:
Wokół A/H1N1v narosło wiele kontrowersji związanych z rzekomym spiskiem globalnym (czy to koncernów farmaceutycznych, czy rządu stanów zjednoczonych). Wraz z ostatnim raportem ECDC teorie spiskowe można pożegnać. Liczba chorych, mutacje wirusa, kolejne zgony nie pozostawiają wątpliwości, że mamy do czynienia z pandemią. Na szczęście nie jest tak źle, jak rysują to media. Wirus jest pod kontrolą w wielu krajach (m.in. spadek śmiertelności w USA)

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.